Udało się!!!  Dopisała pogoda i uczestnicy wolontariusze!! Kolejny rajd „Wolontariat na petardzie, śpiewanie na górskim rajdzie” przeszedł do historii. Wydarzenie odbyło się 17 maja. Tegoroczna trasa rajdu wiodła z Łopienki przez Hyrczę i łąki nad Tyskową  na szczyt Korbani (894 m n.p.m.) a dalej do Bukowca. Zanim doszliśmy do cerkwi w Łopience zatrzymaliśmy się przy jednym z ostatnich w Bieszczadach wypałów węgla drzewnego. Dla uczestników spoza Bieszczad była to nie lada gratka.  Dłuższy czas  zabawiliśmy w samej cerkwi w Łopience, poznając dzieje samej świątyni i nieistniejącej już wsi Łopienka. Następnie wyruszyliśmy w  dwugodzinny marsz w kierunku Korbani. Było różnie. Kilkudniowe wcześniejsze opady deszczu sprawiły, że czasami trudno było przejść błotnisty szlak, lecz w raz z wysokością na lepsze zmieniało się i podłoże. Spokojnym marszem doszliśmy do przełęczy Hyrcza gdzie zatrzymaliśmy się na dłuższy odpoczynek. W pobliżu zachwyciła nas stojąca tam kapliczka zbudowana z kamienia i pokryta gontem,  z figurą Jezusa ukrzyżowanego we wnętrzu. Kolejny odcinek szlaku,  na szczyt Korbani prowadził nas coraz stromiej pod górę, w dużej mierze drogami zrywkowymi. Po tym solidnym podejściu ukazał nam  się wierzchołek Korbani z trzypoziomową wieżą widokową. Widoki, które rozpościerają się z najwyższego poziomu wieży wynagrodziły nam trud wędrówki.  Po długim odpoczynku wyruszyliśmy w kierunku Bukowca. Było zdecydowanie lżej choć nadal należało bardzo uważać aby nie zaliczyć upadku. Naszą rajdową wędrówkę zakończyliśmy przy wiacie „Pod Korbanią” skąd zabrały nas busy i przewiozły do Ośrodka Połoniny w Bukowcu, gdzie przy ognisku czekał na  nas ciepły posiłek i spotkanie ze śpiewającym  przewodnikiem beskidzkim Piotrem Rogalą „Rogalikiem”.  Pełni wrażeń, zmęczeni lecz bardzo zadowoleni wróciliśmy do Ustrzyk Dolnych a stąd rozjechaliśmy się do swoich miejscowości. Rajd zorganizowany został w ramach projektu „Podkarpacki Korpus Solidarności” realizowanego przez Fundację Bieszczadzką i Bieszczadzki Uniwersytet ludowy.